RetroRecenzja: Outlast: Whistleblower
Outlast: Whistleblower to pierwsze oficjalne rozszerzenie do popularnej gry survival horror z 2013 roku, Outlast. Gra została stworzona przez studio Red Barrels i jest dostępna na platformach PC, PlayStation 4 oraz Xbox One. Outlast: Whistleblower przenosi graczy z powrotem do szpitala psychiatrycznego Mount Massive, gdzie zaczęła się cała historia z podstawowej gry.
W rozszerzeniu wcielamy się w postać Waylona Parka, pracownika Korporacji Murkoff zajmującej się eksperymentami na ludziach. Główny bohater otrzymuje informacje od jednego z więźniów, który jest whistleblowerem i postanawia ujawnić wszelkie zbrodnie, jakie mają miejsce w szpitalu. Jednak od samego początku jest to zle zadanie, ponieważ musimy unikać zmutowanych pacjentów oraz zgorzknionego personelu, które próbuje powstrzymać nasze działania.
Rozszerzenie oferuje nowe lokacje do eksploracji, dodatkowe zagadki do rozwiązania oraz jeszcze bardziej przerażające momenty. Twórcy postawili na zwiększenie intensywności i brutalności, co sprawia, że Outlast: Whistleblower jest jeszcze bardziej szokujący od pierwowzoru. Grafika oraz dźwięk w grze są na bardzo wysokim poziomie, co dodaje realizmu i potęguje uczucia strachu i niepewności.
Outlast: Whistleblower to idealna propozycja dla fanów horrorów, którzy lubią poczuć dreszcz emocji i adrenaliny. Gra potrafi wciągnąć gracza od samego początku i trzymać go w napięciu przez cały czas rozgrywki. Mroczna atmosfera, świetnie napisana fabuła oraz wymagające zagadki sprawiają, że rozszerzenie jest godnym następcą oryginalnej gry.
Podsumowując, Outlast: Whistleblower to doskonałe rozszerzenie, które zaskakuje swoją intensywnością i brutalnością. Dla fanów serii oraz gatunku survival horror jest to obowiązkowa pozycja do sprawdzenia. Zachęcamy do sięgnięcia po ten tytuł i przetestowania swojej odporności na strach.
Tags: Outlast, RetroRecenzja, Whistleblower